Korzystając z pandemicznego przestoju w naszej kuchni (ze względu na obostrzenia obecnie nie gotujemy w niej zupy) i hojności naszych Darczyńców, końcem kwietnia zrobiliśmy jej remont.
.
Dotychczasowe wyposażenie naszej kuchni służyło nam od ponad 4 lat. I to służyło bardzo dobrze. Ale w wyniku intensywnego, cotygodniowego gotowania dla setek osób żyjących na ulicy, mocno się zużyło i potrzebne były poważne modyfikacje.
.
I tak dzięki wsparciu naszych Darczyńców i wspólnej pracy ekipy monterów, wolontariuszy i osób z doświadczeniem bezdomności, udało nam się wyremontować i ulepszyć naszą zupową kuchnię.
Mamy teraz profesjonalny segment kuchenny i stalowe blaty, udało się wymienić parapety, odświeżyć ściany, zrobić porządki. Czyli wszystko to, co potrzebne, żeby przygotowywać posiłki dla potrzebujących w dobrych i bezpiecznych warunkach.
Ale najpiękniejszy był sam proces prac. Precyzja naszych Panów z programu aktywizacji, ich dbałość o detale i zaangażowanie. Serce rosło, jak się patrzyło na te działania.
.