W Zupie na Plantach robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby budować trochę bardziej wrażliwy świat, w którym człowiek potrzebujący nie jest zostawiany sam sobie.
.
Dlatego tworzymy różne przestrzenie, w których ścieżki osób domnych i tych, które domu nie mają, mogą się przecinać, jest czas na wzajemne poznawanie się i zauważenie w drugim człowieku człowieka, a nie kierowanie się jakimiś krzywdzącymi generalizacjami.
.
Staramy się też uwrażliwiać wszystkich na problemy i wyzwania związane z bezdomnością, ubóstwem i wykluczeniem społecznym.
.
Dlatego na nasze 5. urodziny zaprosiliśmy do wspólnego działania wspaniałego, wrażliwego artystę. Poprosiliśmy go, żeby za pomocą słowa i muzyki opowiedział o tym wszystkim, co dla nas najważniejsze.
I tak doszło w naszej ŻyWej Pracowni do wyjątkowego spotkania. Takiego, jakie lubimy najbardziej. Takiego, gdzie jesteśmy razem i czujemy się ze sobą dobrze. Ludzie pozornie różni, ale bardzo sobie bliscy. Artyści, wolontariusze, osoby z doświadczeniem bezdomności, ludzie w różnym wieku. I nagraliśmy coś pięknego.
.
Grzegorz Turnau napisał słowa i muzykę. Do wspólnego wykonania zaprosił Igor Herbut. A klip to owoc spotkania nas wszystkich przy stole w Żywej i na ulicach Krakowa.
.
To jest utwór o tych wszystkich i dla tych wszystkich, którzy tak jak my, każdego dnia, na miarę swoich możliwości, chcą małymi krokami budować chociaż trochę bardziej wrażliwy świat. Czasem wbrew wszystkiemu. Świat, w którym żaden człowiek nie jest wykluczany i pozostawiony sam sobie w potrzebie.
.
To jesteś dziś Ty
To jestem dziś ja
I nasze ślady na ziemi
Nasz wybór – nasz los
Nasz gest i nasz głos
Kręcimy się razem w przestrzeni
.
.