Jakiś czas temu dostaliśmy wiadomość od Justyny:
„Razem z narzeczonym bywamy czasem na Zupa na Plantach i wiemy, że robicie dużo dobrego. W kwietniu bierzemy ślub i pomyśleliśmy, że może przydałoby Wam się jakieś wsparcie finansowe. Dlatego wpadliśmy na pomysł, żeby poprosić naszych gości o ofiarę na rzecz Zupy zamiast kwiatów i innych podarków”.
I tak, wzięli ślub, dzieląc się z nami miłością Dzięki tej ślubnej puszce, doczekamy się własnego piekarnika i przepysznych wypieków z niego!